by Selene Sob Sty 24, 2015 5:50 pmRephaim to wysoki mężczyzna, mierzący ok 2m wzrostu o chłopięcej urodzie. Ma idealne rysytwarzy, duże brązowe oczy, kasztanowe włosy średniej wielkości, zwykle ułożone w nieładzie, oraz wielkie skrzydła, których maść jest również w odcieniach i kolorach od jasnych po ciemne brązy. Jego twarz jest drobna.
Jest atletycznej budowy ciała, ma szerokie ramiona i wąskie biodra. Proporcjonalny i idealny w każdym calu.
Ma nieskazitelną skórę o jasnym odcieniu, na której nie ma żadnej skazy, poza jedną podłużną blizną na plecach, którą zadał mu wuj Ereb, podczas walki z ojcem. Rephaim próbując ich rozdzielić, został niechcący ugodzony mieczem Ereba i od tamtej pory na jego plecach widnieje twarda i zgrubiała blizna.
Na jego drobnej twarzy gości zwykle kilkudniowy zarost, ma uroczy i zniewalający uśmiech, choć rzadko się uśmiecha oraz przenikliwe spojrzenie, które zdaje się przeszywać człowieka na wskroś.
Nie znosi mody, nie interesuje się nią i zwykle porusza się bez górnego odzienia, jednak kiedy trzeba, potrafi ubrać się zgodnie z okolicznością w jakiej dane mu było się znaleźć.
To bardzo mądry i inteligentny osobnik. Jest wiernym i oddanym synem, jednak jest bardzo skryty i małomówny. Unika kontaktów z ludźmi, nie ma przyjaciół. Ma silną wolę i własne zdanie, które odstawia na drugi plan jedynie w obliczu swego ojca. Potrafi zamordować z zimną krwią, jednak też bywa łagodny i uległy. Pomimo iż jest człowiekiem tylko w połowie nie wywyższa się i nie wynosi. Jest dumny, bywa również wyrachowany i podły. Potrafi jednak być bezinteresowny i pomóc przypadkowej osobie.
Dla przyjaciół jest zawsze skory do pomocy, nigdy nie odmawia jej nikomu. Jest wiernym i oddanym przyjacielem, który zrobi niemal wszystko dla osoby ważnej w swoim życiu.
Nawet rozgniewany, zawsze jest uczciwy i sprawiedliwy, tak samo jak zawsze w każdej sytuacji jest niezwykle opanowany, wręcz nie okazuje emocji, przez co jest trudny do rozgryzienia.
Szwędobylski, ciekawski, ojca rozumie tak dobrze, iż wystarczy, że na niego spojrzy i już wie, co gra mu w duszy.
Nienawidzi nieuczciwości i niesprawiedliwości, w każdej sytuacji zawsze wysłuchuje racji obu stron. Nigdy nie działa pod wpływem impulsu, nawet sprowokowany, potrafi szybko oszacować sytuację.
Kocha szybować w przestworzach, w obliczu zagrożenia, działa szybko i bez skrupułów.
Raz oszukany nigdy nie zaufa już danej osobie. Jego zaufania nie odzyska nawet jego brat, jeśli okaże się, że go zawiódł. Zawsze jest też konsekwentny w działaniu.
Ma nieprzeciętną intuicję, która nigdy go nie myli.
Najbliższy jego sercu jest ojciec Kalona, matka nie przeżyła porodu. Ma też ogromną liczbę braci i ani jednej siostry.
Pierwsze dziecko Kalony zrodzone z gwałtu i przemocy. Jest najbardziej bliski Kalonie. Z Kruków Prześmiewców jest też najbardziej ludzki. Kiedy dokładnie się urodził nikt już nie pamięta. Od zawsze jest silnie związany ze swoim ojcem, którego kocha bezgranicznie i darzy wielkim szacunkiem, wypełniając każdy jego rozkaz.
Przez wieki podróżował po świecie, nabywając przeróżnych umiejętności i sprawności. Z nudów rozpoczął szkołę i ukończył studia wyższe.
Od czasu kiedy spotkał się z ojcem, jest z nim nie rozłączy i towarzyszy mu wszędzie.
- Wielkie kasztanowe skrzydła, które spełniają też funkcję tarczy obronnej.
- Przenikliwe spojrzenie.
- Jego krew leczy.
- Nie ulega hipnozie.
- Nieśmiertelność.
- Małomówność.
- Skrytość.
- Przebiegłość.
- Wyostrzone zmysły.
- Siła.
- Szybkość.
- Niezwykła sprawność.
- Potrafi uczynić to i owo a także zmusić osobnika do wszystkiego, co zechce siłą woli.
- Czyta w myślach.
- Nieomylna intuicja.
{słabe strony postaci: jej lęki etc}
Ciekawostką jest to, że Rephaim jest osobą małomówną, ale kiedy dobrze się go podejdzie, odda serce na dłoni... Tak Katerinko... jesteś w tym mistrzynią.
Brązowe sztruksowe spodnie, koszulka polo, telefon komórkowy, opakowanie mentosów, portfel i zdjęcie Kat.
