- I taki bądź zawsze - szepnęła. - Nigdy się nie zmieniaj, bo jesteś idealny i wyjątkowy. Właśnie takiego cię pokochałam - dodała, delikatnie wpijając się w jego usta.
3 posters
KOMNATA GŁÓWNA
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°51
Re: KOMNATA GŁÓWNA
Słuchając go, uśmiechnęła się ciepło, delikatnie gładząc dłonią jego policzek. Wpatrywała się w jego oczy, napawając się ich głębią. Był cudowny, piękny i miał zniewalający uśmiech.
- I taki bądź zawsze - szepnęła. - Nigdy się nie zmieniaj, bo jesteś idealny i wyjątkowy. Właśnie takiego cię pokochałam - dodała, delikatnie wpijając się w jego usta.
- I taki bądź zawsze - szepnęła. - Nigdy się nie zmieniaj, bo jesteś idealny i wyjątkowy. Właśnie takiego cię pokochałam - dodała, delikatnie wpijając się w jego usta.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°52
Re: KOMNATA GŁÓWNA
Uśmiechnął się ciepło na jej słowa, odgarniając niesforny kosmyk jej włosów, po czym zamruczał w rozkoszy, odwzajemniając jej subtelny, acz zmysłowy, pocałunek. Wplótł palce w jej gęste włosy, rozkoszując się jej bliskością, po czym oderwał się od niej i zerknął w jej oczy.
- Nie jestem idealny. Jedynie przyćmiewam twoją urodę, najdroższa - odparł z westchnieniem zachwytu. - To ty jesteś wyjątkowa i idealna, kochanie. Sprawiasz, że jestem lepszym człowiekiem, a co najważniejsze, nosisz pod sercem moją pierwszą córkę, którą kocham już całym sobą...
- Nie jestem idealny. Jedynie przyćmiewam twoją urodę, najdroższa - odparł z westchnieniem zachwytu. - To ty jesteś wyjątkowa i idealna, kochanie. Sprawiasz, że jestem lepszym człowiekiem, a co najważniejsze, nosisz pod sercem moją pierwszą córkę, którą kocham już całym sobą...
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°53
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- My ciebie też kochamy... niepotrzebnie się obawiasz odrzucenia. Zobaczysz jak ta maleńka istotka bardzo cię kocha - odparła z uśmiechem, nadal gładząc jego włosy. - I nie jestem idealna, sam zobaczysz ile mam wad. Ale to przyjdzie z czasem, a wtedy sam się przekonasz.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°54
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Ja wad nie widzę. Ani jednej - posłał ukochanej ciepły uśmiech, zerkając w jej oczy. - Nie zarzucaj sobie czegoś, co nie jest prawdziwe, najdroższa - dodał, całując ją delikatnie w skroń. - I słusznie się obawiam. Boję się, że nie zdołam jej zagwarantować pewnego, szczęśliwego dzieciństwa - westchnął cicho, opuszczając spojrzenie. Bał się również o Jane, czy ciąża i poród przebiegną bez przeszkód, ale tą myśl pozostawił tylko dla siebie.
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°55
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Mając takiego ojca, zawsze będzie szczęśliwa. Nie pieniądze, bogactwa i rzeczy tego świata uczynią ją szczęśliwą, lecz miłość obojga rodziców, dwóch osób, które kochają ją najbardziej na świecie i nikt inny nie zdoła pokochać jej tak jak my. Jestem dobrej myśli, nie mam złych przeczuć, myślę, że wszystko z czasem się ułoży. Nie chcę abyś się zamartwiał - odparła półtonem, zerkając w jego cudne oczy.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°56
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Tak, to prawda kochanie - westchnął, delikatnie przerzucając jej włosy za plecy. - Jednak nie jestem ideałem ojca. Nigdy nie byłem. Choć dzięki tobie może to się zmieni..? - zamyślił się na chwilę, przyklejając do ust ciepły uśmiech. - Samą swoją obecnością sprawiasz, najdroższa, iż chcę być lepszy i mam dla kogo - pocałował ją w skroń, przesuwając dłonią po jej ramieniu. Odetchnął cichutko z ulgą, gdy powiedziała że nie ma złych przeczuć. - Mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, a problemy szybko rozwiążemy - westchnął cicho, wtulając ukochaną do piersi i chowając twarz w jej włosach.
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°57
Re: KOMNATA GŁÓWNA
Wtulona w jego ramiona, przymknęła powieki, wsłuchując się w rytm jego serca. Czuła się spokojnie i przyjemnie. Za oknem była już ciemna noc, wokół panowała cisza, chociaż zapewne nie dla jej anioła. On słyszał wszystko.
- Jak radzisz sobie z faktem, że słyszysz więcej niż ja? Nie jst to uciążliwe? Czasami zapewne nie słyszysz własnych myśli, to musi być ciężkie?
- Jak radzisz sobie z faktem, że słyszysz więcej niż ja? Nie jst to uciążliwe? Czasami zapewne nie słyszysz własnych myśli, to musi być ciężkie?
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°58
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Już do niego zwykłem i nie zwracam na to uwagi. Czasami się po prostu wyłączam, kiedy jest zbyt głośno - odpowiedział, po czym parsknął stłumionym śmiechem, gdy usłyszał wrzaski Mayi. - Mhm. Jeden z prześmiewców obudził Mayę... - odparł, kręcąc w niedowierzaniu głową. - I to spowodowaniem deszczu w jej pokoju - dodał z cichym westchnieniem.
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°59
Re: KOMNATA GŁÓWNA
Jane zerknęła na Kalonę z wyrazem zdziwienia wymalowanym na twarzy. Nie wiedziała i nie rozumiała jak mogli obudzić ją deszczem.
- Jak to deszczem? Ona ma pokój na tarasie? Nie rozumiem... - odparła, po czym sama parsknęła śmiechem.
- Jak to deszczem? Ona ma pokój na tarasie? Nie rozumiem... - odparła, po czym sama parsknęła śmiechem.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°60
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Nie. Po prostu magią spowodowali, iż zaczął padać deszcz w jej pokoju - zaśmiał się Kalona, zerkając na ukochaną spod oka. - Widać tak bardzo chcieli z nią porozmawiać, iż postanowili uderzyć w czuły, druidzi punkt - dodał, kręcąc w niedowierzaniu głową.
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°61
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Dlaczego w czuły? - spytała. - Druidki nie lubią wody? Dlaczego? A jeśli nie lubią to jak się ... myją? Kąpią? Przecież muszą się myć? Maya wygląda na zadbaną kobietę, ma piękne długie włosy i jest prześliczną kobietą.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°62
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Muszą sobie radzić, prawda? Najczęściej przygotowują sobie mieszanki ziołowe, albo wspomagają się magią - odpowiedział na jej pytanie. - Woda osłabia druidów tak, jak chryzolit prześmiewców czy werbena wampiry - dodał z cichym westchnieniem. - Jednak do tej pory nie jestem pewien dlaczego...
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°63
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Ja ani tyle nie odpowiem ci na to pytanie - westchnęła. - Jestem tylko zwykłą szarą i głupiutką myszką, która tutaj poznaje świat i życie na nowo. Czuję się tak jakbym dopiero co się narodziła. Jestem troszkę... - westchnęła. - Bardzo zagubiona. Nie wiem kim jest kto, co potrafi a bez ciebie na pewno nie poradziłabym sobie tutaj. Słuchając i obserwując tych kilka osób, które się tu przewinęły, a zwłaszcza kobiety, widzę że to bardzo silne i mocne osobowości, mają własne zdanie, są pewne siebie, piękne i posługują się swoimi atutami, ja nie mam nic... nadal nie rozumiem, co we mnie widzisz. - Pokręciła głową w niedowierzaniu, opuszczając spojrzenie i cicho wzdychając, zaczęła bawić się skrawkiem delikatnego materiału, którym pokryta była kołdra.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°64
Re: KOMNATA GŁÓWNA
Kalona cicho westchnął, przyciągając ukochaną bliżej siebie i wsunął nos w jej włosy, napawając się jej zapachem. Uśmiechnął się ciepło, całując ją w skroń, po czym westchnął w zachwycie, omiatając spojrzeniem ukochaną, nim odpowiedział.
- Widzę w tobie sens mojego życia, najdroższa - wyszeptał z czułością. - Widzę w tobie cały mój świat, zawarty w jednej osóbce, która choć niezwykle krucha, wydobywa ze mnie od dawien dawna uśpioną delikatność. Widzę anioła, zesłanego przez niebiosa, który daje mi szansę na lepsze życie, oraz obdarza mnie szczęściem. Widzę piękną kobietę, która mimo tego ma niezwykle zaniżoną samoocenę - westchnął cicho, kręcąc w niedowierzaniu głową. - Mógłbym tak wymieniać bez końca... - pocałował ją delikatnie w policzek i zerkając w jej oczy posłał elfce kolejny, ciepły uśmiech.
- Widzę w tobie sens mojego życia, najdroższa - wyszeptał z czułością. - Widzę w tobie cały mój świat, zawarty w jednej osóbce, która choć niezwykle krucha, wydobywa ze mnie od dawien dawna uśpioną delikatność. Widzę anioła, zesłanego przez niebiosa, który daje mi szansę na lepsze życie, oraz obdarza mnie szczęściem. Widzę piękną kobietę, która mimo tego ma niezwykle zaniżoną samoocenę - westchnął cicho, kręcąc w niedowierzaniu głową. - Mógłbym tak wymieniać bez końca... - pocałował ją delikatnie w policzek i zerkając w jej oczy posłał elfce kolejny, ciepły uśmiech.
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°65
Re: KOMNATA GŁÓWNA
Westchnęła cichutko, na krótką chwilkę spoglądając w jego oczy.
- Kocham cię... - szepnęła. - Dla mnie teraz tylko to ma sens i córeczka. Wy nadajecie memu życiu barw i dajecie nadzieję na lepsze jutro. Nic więcej teraz się dla mnie nie liczy. Tylko to byście byli szczęśliwi i zdrowi, a reszta jakoś sama się ułoży.
- Kocham cię... - szepnęła. - Dla mnie teraz tylko to ma sens i córeczka. Wy nadajecie memu życiu barw i dajecie nadzieję na lepsze jutro. Nic więcej teraz się dla mnie nie liczy. Tylko to byście byli szczęśliwi i zdrowi, a reszta jakoś sama się ułoży.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°66
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Ja ciebie również. Nawet nie wiesz, jak bardzo, kochanie - westchnął, zerkając w oczy elfki z czułością i troską. - Zrobiłbym dla ciebie wszystko, najdroższa - uśmiechnął się ciepło do kobiety swojego życia, przesuwając dłonią po jej policzku. - I bez wątpienia się ułoży. Zmieni się najlepsze. Ja jestem tylko dobrzej myśli.
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°67
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Wszystko okaże się z czasem - odparła z uśmiechem. Podparła się na ramieniu wpatrując się w ten cudny pokój. Był piękny, kolory uzupełniały się nawzajem i był ogromny niczym prawie całe jej mieszkanie. Westchnęła cicho, przesuwając dłonią po miękkiej pościeli, uświadamiając sobie, że nie pamięta by kiedykolwiek dotykała coś tak miłego i dobrego gatunkowo.
- Nie wiem czy się przyzwyczaję - odparła po chwili. - Nie wiem czy potrafię żyć w luksusie, z pewnością wystarczył by mi pokój dla służby. - Ponownie westchnęła cicho, przenosząc spojrzenie na ukochanego. - Przez prawie dwa lata żyłam w warunkach... - Przełknęła nerwowo ślinę. - A tu...
- Nie wiem czy się przyzwyczaję - odparła po chwili. - Nie wiem czy potrafię żyć w luksusie, z pewnością wystarczył by mi pokój dla służby. - Ponownie westchnęła cicho, przenosząc spojrzenie na ukochanego. - Przez prawie dwa lata żyłam w warunkach... - Przełknęła nerwowo ślinę. - A tu...
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°68
Re: KOMNATA GŁÓWNA
Kalona wysłuchał ukochanej, a na to iź znów poddała się wspomnienom, westchnął cicho, obserwując ją w milczeniu.
- Nie musisz nic mówić, kochanie - westchnął przedwieczny, zerkając ze spokojem na ukochaną. - Nie myśl o przeszłości, bowiem to było i nigdy nie wróci. Zadbam o to, i dopilnuję tego osobiście - dodal, uśmiechając się pod nosem pokrętnie. - A tutaj. A tutaj jest nasze małe królestwo, gdzie nikt nie będzie cię szukał, za to na wezwanie dostarczą tego, co potrzebujesz. Tym bardziej mając na uwadze twój cudowny, błogosławiony stan - dodał, delikatnie przesuwając dłonią po brzuszku Jane. - Nie pozwolę, by komuś stała się krzywda, zwłaszcza tobie - zapewnił, zerkając pokrótce w jej cudowne, błękitne oczy. - A wspólnymi siłami poradzimy sobie z każdym problemem - uśmiechnął się, przesuwając dłonią po jej policzku i pocałował ją delikatnie w skroń.
- Nie musisz nic mówić, kochanie - westchnął przedwieczny, zerkając ze spokojem na ukochaną. - Nie myśl o przeszłości, bowiem to było i nigdy nie wróci. Zadbam o to, i dopilnuję tego osobiście - dodal, uśmiechając się pod nosem pokrętnie. - A tutaj. A tutaj jest nasze małe królestwo, gdzie nikt nie będzie cię szukał, za to na wezwanie dostarczą tego, co potrzebujesz. Tym bardziej mając na uwadze twój cudowny, błogosławiony stan - dodał, delikatnie przesuwając dłonią po brzuszku Jane. - Nie pozwolę, by komuś stała się krzywda, zwłaszcza tobie - zapewnił, zerkając pokrótce w jej cudowne, błękitne oczy. - A wspólnymi siłami poradzimy sobie z każdym problemem - uśmiechnął się, przesuwając dłonią po jej policzku i pocałował ją delikatnie w skroń.
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°69
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Nie martwię się. Ja tylko... trudno jest mi ogarnąć ten ogrom. Czuję się jak Alicja w krainie czarów. - Zaśmiała się gdyż to sformułowanie było jakże adekwatne do sytuacji w jakiej się znalazła. - Wszystko jest nowe... dziwne... ja nie jestem zwykłym człowiekiem... wszystko jest duże, a droga nieznana, wokół mnie są przyjaciele i wrogowie a na dokładkę mam jakąś misję do spełnienia i to teraz kiedy jestem w ciąży. - Na domiar wszystkiego jestem zakochana po same uszy w najprzystojniejszym mężczyzną na świecie, który żeby tego było mało jest cudownym, delikatnym, mądrym i wspaniałym człowiekiem nie z tej ziemi... To wiele jak na kilka dni.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°70
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Alicja w Krainie Czarów... - powtórzył tytuł zarówno filmu, jak i powieści a może nawet i musicalu oraz serialu. Tak, to był dość popularny motyw, przerabiany i rekonstruowany na sposobów różnych masę. - Po prawdzie można tak określić - sam zaśmiał się cicho pod nosem. - Atlantyda od zawsze była pełna magii i kreatur, normalnie istniejących jedynie w baśniach - dodał, wtulając elfkę do siebie ciut mocniej. - Ten czas, może i krótki, sprawił iż moje życie zmieniło się diametralnie. Na lepsze. Ja się zmieniłem - westchnął cicho, całując ukochaną w skroń. - Oczekuję narodzin mojej pierwszej od tysięcy lat córki, poznałem najwspanialszego Anioła, jakiego dane mi było spotkać. Tak, kochanie, jesteś Aniołem. Idealnym, czystym i pięknym - powtórzył swoje słowa po raz któryś, ciepło się uśmiechając. - Jednak za te dni oddałbym wszystko.
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°71
Re: KOMNATA GŁÓWNA
Uśmiechnęła się ciepło, wtulając się w jego ramiona.
- A ja nie oddałabym tych chwil za żadne skarby świata. Wszystko co mam kochanie leży na tym jednym ogromnym łóżku i nic więcej do szczęścia nie jest mi potrzebne.
- A ja nie oddałabym tych chwil za żadne skarby świata. Wszystko co mam kochanie leży na tym jednym ogromnym łóżku i nic więcej do szczęścia nie jest mi potrzebne.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°72
Re: KOMNATA GŁÓWNA
Z cichym westchnieniem wtulił twarz w jej cudownie miękkie włosy, rozkoszując się cudownym zapachem łąk pełnych rozmaitych kwiatów.
- Tak. Widzieć was zdrowe i szczęśliwe, to wszystko czego pragnę - przytaknął na jej słowa z ciepłym uśmiechem. - Mając was blisko mam cały świat - pocałował ją delikatnie w skroń. - Nic ci nie potrzeba?
- Tak. Widzieć was zdrowe i szczęśliwe, to wszystko czego pragnę - przytaknął na jej słowa z ciepłym uśmiechem. - Mając was blisko mam cały świat - pocałował ją delikatnie w skroń. - Nic ci nie potrzeba?
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°73
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Nic mi nie potrzeba. Wszystko mam przy sobie kochanie. Wzięłabym tylko prysznic choć chyba mi się nie chce - westchnęła, wygodnie układając się na miękkim posłaniu. Łóżko było tak wygodne, że mimowolnie przymknęła powieki. - Jak ty spałeś na tej mojej kanapie? - spytała, kręcąc w niedowierzaniu głową. - Przeszedłeś katorgę, zamienić tak wygodne łóżko na sprężastą i niewygodną kanapę w moim salonie.
Nyks- Lepiej nie zadzierać
- Liczba postów : 1981
Join date : 02/01/2015
Age : 30
Skąd : Z małej, zapuszczonej wiochy...
- Post n°74
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Prysznic, mówisz... nie widzę problemu. Łazienka jest zaraz za tamtymi drzwiami - wskazał odpowiednie, z kilku widniejących w komnacie. - A jeśli chcesz, mogę Ci również towarzyszyć - dodał, tajemniczo się uśmiechając, po czym uniósł brew w geście zaciekawienia na jej słowa. - Ale byłem blisko ciebie, kochanie. To wynagradza wszystkie katusze, które doprawdy, nie mam pojęcia gdzie widzisz - odparł, kręcąc w niedowierzaniu głową i cicho zaśmiał się pod nosem. - Nie jest aż tak niewygodna, jakby zdawała się być - dodał, zerkając na ukochaną spod oka.
Selene- Dręczyciel
- Liczba postów : 2121
Join date : 01/01/2015
Age : 39
Skąd : Piękna kraina zabita deskami
- Post n°75
Re: KOMNATA GŁÓWNA
- Siedziałam na niej i siedzę, a właściwie leżę na tym łóżku więc widzę różnicę - odparła, po czym delikatnie objęła go w tali. - Jesteś cudowny, a ja chyba jednak zrezygnuję dziś z prysznica i potulę się do swojego anioła - dodała po czym cicho westchnęła wtulając się w jego ramiona.
|
|